zaczyna się nowy dzień

znów będę szukała siebie

w cudzych snach

tym razem nie w Twoich

inny uśmiech pocieszy mnie

w smutny wieczór

inne imię wyszepczę w nocy

gdy zapragnę czułości

inne dłonie wykonają

leniwie poranny masaż

to nie jest kobieca złośliwość

to czas mijający bez Ciebie