Byłam po lepszej stronie siebie.

Zobaczyłam inny świat, nowe lądy i oceany.

Słońce uśmiechu było weselsze,

morze łez płytsze,

usta wiatru delikatniejsze,

a oczy Boga łaskawsze.

 

Miłe jest to nowe miejsce.

Dlatego wrócę do niego,

może nie jutro,

może nie za rok,

ale z pewnością wrócę.